"Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości." Paulo Coelho "Alchemik"
-Witajcie w
nowym roku szkolnym. Jak co roku przypominam, że wstęp do Zakazanego Lasu jest
zabroniony. Tyczy się to zwłaszcza poszczególnych uczniów-tu Dumbledore
spojrzał się na Świętą Trójcę
- Ten rok to
nie tylko nowa wiedza, ale także nowi ludzie. Dziś mamy zaszczyt przyjąć w
nasze skromne progi dwójkę uczniów.- W WS rozpoczęła się wrzawa
- Pan Rick
MiaCarte!- W drzwiach do WS pojawił się wysoki, dobrze zbudowany chłopak o
czarnych włosach, niebieskich oczach oraz rozbrajającym uśmiechu
- I panna
Elizabeth MiaCarte!- Koło chłopaka stanęła szatynka średniego wzrostu (przy
chłopaku niska) o brązowych jak czekolada oczach, zadziornym małym nosku. W
przeciwieństwie do przyszłego Casanovy Hogwartu, nie uśmiechała się. Choć nie
mieli takiego samego koloru oczu, czy włosów, to każdy zauważył podobieństwo
między nimi. Podczas, gdy dwójka nowych uczniów podchodziła do Tiary
Przydziału, męska część zamku wpatrywała się zauroczona w dziewczynę, jakby
była najlepszym, co mogło ich spotkać w życiu. To samo działo się z żeńską
częścią Szkoły Magii. Wpatrywały się w Ricka, jak w boga greckiego. Harry i Ron
spoglądali, to na nowych uczniów, to na Hermione. Byli tak do siebie podobni,
że gdyby Miona ubierała, czesała się i malowała tak jak Elizabeth, to można by
łatwo pomylić się, która jest, która. Rodzeństwo podeszło do stołu
nauczycielskiego. Pierwsza na głowę Tiarę nałożyła dziewczyna, ta przydzieliła
ją od razu do Slytherinu. Następnie ten sam los podzielił jej brat.
–Pewnie jesteście strasznie głodni mówił
Dumbledore
-Nie no, co
ty-powiedział trochę zbyt głośno Ron, ponieważ osoby, które siedziały w pobliżu
niego odwróciły się w jego stronę.
-No to teraz
wcinajcie!!!- Na stołach momentalnie pojawiły się przeróżne potrawy.-Jeszcze
wam przerwę moi mili. Proszę, aby prefekci naczelni oraz państwo MiaCarte
zostali po kolacji. Jedzcie dalej. Smacznego!!!- Święta Trójca popatrzyła się
na siebie. Co dyrektor chce od Malfoya, Miony i nowych?...
C.D.N……
~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`~`
Mam
nadzieję, że pierwszy rozdział bardzo się wam podobał. Proszę was, abyście
pisali komentarze, to będzie dla mnie znak, czy mam dalej pisać, czy nie.
~Mia
Pamiętasz opowiadanie Chocolate z bloga draco-hermiona-forever? Wróciłam pod nowym nickiem i mam zamiar je reaktywować (draco-hermiona-forever). Jeśli nie wiesz, kim jestem, to zapraszam Cię do zapoznania się z moją twórczością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
heart-pain.blogspot.com -> nowy adres
czekam na nowy rozdzial ^^musze powiedziec, ze mnie tym opowiadaniem zaintrygowalas ;3
OdpowiedzUsuń